Wernisaż: sobota, 14 listopada 2015, godz. 17:00
Termin: 14 listopada – 13 grudnia 2015
Miejsce: Galeria Miejska „Arsenał”
Artyści: Mat Collishaw, Paweł Bownik
Obiekty ekspozycyjne: fotografie Mata Collishawa z serii „Sordid Earth” (2011), fotografie Bownika z serii „Demontaż” (2012), podręczniki do dermatologii i fitopatologii
Kuratorka: dr Patrycja Cembrzyńska
Nauka i sztuka, każda na swój sposób, wpływają na nasze postrzeganie rzeczywistości. Przypominając o ich związkach, wystawa zaprasza w podróż po obiektywnych światach, wypychanych na obrzeża kultury. Tematem wystawy jest schorowane ciało jako źródło perwersyjnego piękna, splot piękna i wstrętności oraz relacje między „ludzkim” a „nieludzkim”. Bohaterami wystawy są rośliny.
„Wszystko jest jedynie syfilisem” – zadumał się diuk Jan*. Nie mógł oderwać wzroku od zwierzokształtnych kwiatów, które ogrodnicy wyładowali z wozów. Na początku znajdował upodobanie w kwiatach sztucznych, stworzonych przez artystów z kauczuku, nici, tafty i bibułek. Potem zainteresowały go kwiaty prawdziwe, lecz przypominające kwiatów imitacje – arcydzieła sztuczności stworzone przez naturę. Niektóre wydawały się zrobione z tkaniny, porcelany i metalu. Inne sprawiały wrażenie roślin zanimalizowanych, bo „kiedy już natura nie była zdolna imitować dzieła ludzkiego, musiała kopiować błony wewnętrzne zwierząt, zapożyczać jaskrawych barw od ich gnijącego ścierwa, powtarzać wspaniałą ohydę gangren”. Des Esseintes zgromadził w swojej posiadłości najlepsze okazy flory spotworniałej, a więc kwiaty włochate, poorane żyłami, udekorowane bliznami, pokiereszowane szramami, przybrane rakowymi naroślami i wrzodami.
Fantastyczną florę, opisaną przez Jorisa-Karla Huysmansa, wizualizują fotografie Mata Collishawa. Są na nich schorowane rośliny, skolonizowane przez obce formy życia: zjawiskowo piękne, a zarazem wstrętne: owrzodzone i dotknięte egzemą. Artysta odwołuje się do fantazmatu „trującej kochanki”. Seria Sordid Earth (będąca rozwinięciem cyklu Infectious Flowers) zainspirowana została dziewiętnastowieczną literaturą dekadencką (powieścią Na wspak Huysmansa i Kwiatami zła Charles’a Baudelaire’a), a także zdjęciami chorób skóry. Wykorzystując cyfrowy fotomontaż, Collishaw wyhodował wymykające się naukowym taksonomiom chimery. Warto porównać z nimi poddane obróbce rośliny fotografowane przez Bownika – monstra powstałe w wyniku quasi-naukowego eksperymentu, któremu patronuje główny bohater powieści Mary Shelley Frankenstein lub nowoczesny Prometeusz.
*w tekście wykorzystano fragmenty z Na wspak Jorisa-Karla Huysmansa, przeł. [z fr.] i wstępem poprzedził Julian Rogoziński, Czytelnik, Warszawa 1976.