Kilka lat temu malarki z kobiecej grupy, lub mówiąc precyzyjniej sieci artystycznej, pod nazwą MalerinnenNetzWerk Berlin-Leipzig (MNW) przyjęły moje zaproszenie do przygotowania wystawy w Galerii Miejskiej Arsenał, by zaprezentować poznańskim (i nie tylko) odbiorcom współczesne niemieckie malarstwo o feministycznym zabarwieniu.
Na swojej stronie internetowej przedstawiają się następująco: „MalerinnenNetzWerk Berlin-Leipzig (MNW) to platforma dla współczesnego malarstwa, której celem jest zwiększenie widoczności artystek poprzez ukierunkowane działania wystawiennicze i wspólne publikacje oraz promowanie ich wymiany i nawiązywania kontaktów. MNW obejmuje przede wszystkim pozycje malarskie, ale charakteryzuje się również otwartością na eksperymentalne koncepcje artystyczne. Równie ważna jak działalność wystawiennicza i współpraca z zaproszonymi artystami i kuratorami jest profesjonalna wymiana między samymi malarkami. Spotkania odbywają się regularnie w pracowniach – są okazją do dyskusji i wzajemnego wsparcia. Artystki realizują swoje własne kariery poza MNW i działają jako grupa w ramach sieci kilka razy w roku. Od jesieni 2015 roku artystki MNW wystawiają w różnych konstelacjach w galeriach sztuki, muzeach, galeriach i przestrzeniach artystycznych. (…) Na temat sieci ukazało się już kilka publikacji”.
Niemieckie artystki, którym przyświeca idea nacechowanego feministycznie networkingu, zaproponowały zaproszenie kilku polskich malarek do wspólnej wystawy, mającej być zwieńczeniem trwających przez ostatnich kilka lat studyjnych spotkań on-line.
Stronę niemiecką reprezentują: Tobia König, Kathrin Landa, Verena Landau, Justine Otto, Cornelia Renz, Eva Schwab, Anija Seedler, Tanja Selzer, Bettina Sellmann, Anke Völk, Nina K. Jurk i Isabelle Dutoit. Polskie artystki to: Maria Kiesner, Julia Medyńska, Malwina Niespodziewana i Joanna Pawlik. Planowana jest kolejna odsłona wystawy w Niemczech – z przewagą liczebną polskich artystek, w podobnych proporcjach.
Tematem spotkań on-line, odbywających się poprzez ZOOM, były zawsze kobiety, ich codzienne życie, poglądy, sztuka. Wszystkie malarki tworzyły dla siebie nawzajem swego rodzaju platformę wsparcia i współobecności, również podczas pandemii, która to właśnie wstrzymała wcześniejsze osobiste spotkania w realnych przestrzeniach pracowni.
Częstym motywem prezentowanego w Poznaniu malarstwa jest ludzka postać, ciało jako obiekt i odniesienie do kobiecej tożsamości i szczególny nośnik opowieści, jak w przypadku obrazów Bettiny Sellmann, Julii Medyńskiej, Malwiny Niespodziewanej, Evy Schwab, Vereny Landau, Kathrin Landy, Joanny Pawlik czy Tanji Selzer. Realizm malarstwa figuratywnego zderza się z psychodelicznymi w swym wyrazie scenkami rodzajowymi Justine Otto.
Artystki stosują różne techniki, operują zróżnicowaną estetyką, ale chętnie akcentują kobiecy punkt widzenia. Wśród pokazywanych na wystawie prac widz odnajdzie malarstwo całkowicie zanurzone w codzienności, jak portrety istniejących realnie budynków malowanych przez Marię Kiesner, ale też alegoryczne, niemal baśniowe i mroczne opowieści, czego przykładem są obrazy Aniji Seedler czy Cornelii Renz. Nie brak też abstrakcji – tej czystej, jak u Anke Völk i tej iluzyjnej odsyłającej odbiorcę do idei pejzażu – u Niny K. Jurk. Z kolei Isabelle Dutoit i Tobia König poszerzają ludzką rzeczywistość o postacie ze świata zwierząt.
Tytuł Zooom odnosi się do sposobu widzenia, do owego specyficznego przybliżenia widoku jak w obiektywie aparatu fotograficznego, ale i w równym stopniu do spotkań na ZOOM-ie (tym przez dwa „O”), w których uczestniczyłyśmy od kilku lat, przygotowując poznańską prezentację.
Personal is Political (to, co osobiste jest polityczne) mówi o czasach, w których nie uciekniemy od szerszych kontekstów. Kobiece ciało, odwieczny temat malarstwa, pojawiające się również w twórczości wielu prezentowanych artystek, od lat stanowi poligon dla partyjnych walk. Funkcjonowanie jednostki we współczesnym świecie nie jest sprawą prywatną, a przyroda przestała być neutralna, bo przywołuje na myśl zmiany klimatyczne i zagrożenia rozgrywane na publicznym forum przez rozmaite frakcje. Przykłady można mnożyć, bo dzisiaj wszystko jest polityczne.
Bogna Błażewicz
artystki reprezentujące niemiecką grupę Malerinnennetzwerk Berlin-Leipzig: Tobia König, Kathrin Landa, Verena Landau, Justine Otto, Cornelia Renz, Eva Schwab, Anija Seedler, Tanja Selzer Bettina Sellmann, Anke Völk, Nina K. Jurk, Isabelle Dutoit
artystki polskie: Maria Kiesner, Julia Medyńska, Malwina Niespodziewana, Joanna Pawlik
kuratorka: Bogna Błażewicz